Był w śpiączce przez 48 godzin. Nie zgadniesz, co powiedział po przebudzeniu

19

Jake Booth, 35-latek z Florydy, leżał w śpiączce przez dwa dni. Rodzina, która czuwała przy nim przez cały czas, nie mogła uwierzyć, że po przebudzeniu jego pierwsze słowa brzmiały: "chcę Taco Bell".

Był w śpiączce przez 48 godzin. Nie zgadniesz, co powiedział po przebudzeniu
(Facebook.com, Wake Up Jake)

*Booth jest zastępcą szeryfa na Florydzie. * 35-letni ojciec dwojga małych dzieci zachorował na zapalenie oskrzeli, które rozwinęło się w zapalenie płuc. W trakcie choroby dostał zawału serca i zapadł w śpiączkę

*Lekarze w rozmowie z "USA Today" nie umieli powiedzieć, jak długo Amerykanin pozostanie nieprzytomny. * Podczas rozmowy z rodziną przyznali, że nawet jeśli się obudzi, to uszkodzenia jego mózgu mogą okazac się nieodwracalne. Jednak cuda się zdarzają i po 48 godzinach Booth się przebudził.

"Chcę Taco Bell". To były jego pierwsze słowa po przebudzeniu. Na razie ma problem z mówieniem pełnych zdań, ale jeżeli mówi jedno lub dwa słowa na raz, to można go zrozumieć - powiedział Jason Schwartz, starszy brat 35-latka.

Były zastępca szeryfa mógł zjeść solidny posiłek dopiero po kilkudziesięciu dniach od przebudzenia. Niestety przed 35-latkiem jeszcze sporo pracy: musi od nowa nauczyć się mówić, pisać i chodzić.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Dziwne zachowanie osób po wybudzeniu ze śpiączki nie jest rzadkim zjawiskiem. Layla Towsey, trzyletnia dziewczynka, po przebudzeniu zaśpiewała przebój "Mamma Mia" szwedzkiego zespołu Abba. W 2010 roku doszło do innego zaskakującego zdarzenia. Chorwacki nastolatek po odzyskaniu przytomności zaczął mówić perfekcyjnie po niemiecku (którego uczył się w szkole, ale bez większych sukcesów).

Autor: Arkadiusz Puz

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić