Codziennie przez rok jadł ryby. Zaskakujące wyniki
Wiele mówi się o zdrowotnym działaniu kwasów Omega-3, które znajdują się w rybach, ale Paul Greenberg postanowił na własnej skórze przekonać się, czy to prawda. Przez rok zjadł ok. 700 posiłków zawierających ryby i owoce morza.
Przed eksperymentem sprawdził swój stan zdrowia. Miał podniesione nieco ciśnienie krwi, zbyt wysoki cholesterol, problemy z depresją i snem. Według oficjalnej wersji kwasy Omega-3 powinny pomóc na wszystkie te dolegliwości i sprawić, że jego życie nabierze rumieńców. Po roku rybnej diety Greenberg czuł się lepiej. Również zdaniem znajomych wyglądał lepiej. Lekarz jednak go zaskoczył.
Z medycznego punktu widzenia nic się nie zmieniło. Co więcej, ciśnienie miał nieco większe, najprawdopodobniej ze względu na zwiększone spożycie soli. Same ryby z kolei zwiększyły poziom rtęci w organizmie, co jest niekorzystne dla mózgu - informuje "Daily Mail".
Branża suplementów kwasów Omega-3 jest warta 30 mld dolarów. Greenberg nie odczuł jednak zbawiennych efektów ich działania, chociaż sięgnął aż do źródła, a nie po sztuczne odpowiedniki. Przedstawiciele branży zwracają uwagę, że każdy organizm jest inny, dlatego też ważne jest, by efekty działania jakichkolwiek substancji badać na dużej grupie ludzi, ponieważ tylko takie testy są wiarygodne.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.