Dwie osoby uciekły Kim Dzong Unowi. Śmiały plan się powiódł

Jeden z uciekinierów to wojskowy. Kim Dzong Un musi być wściekły, bo nie chodzi o zwykłego szeregowca.

Obraz
Źródło zdjęć: © MaxPPP | Kyodo News

Po raz pierwszy od długiego czasu przez granicę przedostał się oficer. Zdarzały się ucieczki żołnierzy, jednak tak wysoki rangą wojskowy nie uciekł Kim Dzong Unowi od 2008 roku. Druga osoba to cywil. Uciekinierzy wybrali drogę morską, by dotrzeć do Korei Południowej.

Południowokoreańscy żołnierze dostrzegli w sobotę rano niewielką łódź. Jednostka, na której dojrzano dwie osoby, znajdowała się na Morzu Żółtym, na północ od wyspy Baengnyeong - informuje agencja Yonhap. W pobliżu przebiega morska granica dzieląca koreańskie państwa po zachodniej stronie półwyspu.

Wojskowi podjęli północnokoreańskich zbiegów z pokładu łódeczki. Wcześniej jednak musieli zadać pytanie, czy ich celem jest przedostanie się do Korei Południowej. Po potwierdzeniu oficer i cywil trafili na okręt sił morskich Seulu, a stamtąd w bezpieczne miejsce na lądzie.

Przyjęcie uciekinierów przez Seul może być kolejnym pretekstem do zaostrzenia tonu. Po wcześniejszych gestach mających świadczyć o ugodowym nastawieniu, w ostatnich dniach reżim komunistyczny zmienił retorykę. Pjongjang zagroził odwołaniem szczytu wyznaczonego na 12 czerwca w Singapurze. Tego dnia mają spotkać się Donald Trump i Kim Dzong Un.

Obraz
© Reuters

Wcześniej władze Korei Północnej podjęły inną nieprzyjazną decyzję. Pjongjang odmówił przyjęcia list z nazwiskami dziennikarzy z Południa, którzy chcieli być świadkami zamykania poligonu jądrowego na Północy. Reżim najpierw ich zaprosił, a potem odrzucił listę. Kilka dni temu ekipa Kim Dzong Una odwołała też spotkanie na wysokim szczeblu z delegacją z Seulu w strefie zdemilitaryzowanej między obydwoma państwami koreańskimi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu