Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Matteo Salvini, włoski wicepremier i lider Ligi, został uniewinniony przez Sąd Najwyższy z zarzutu pozbawienia wolności migrantów w 2019 roku. Utrzymano wcześniejszy wyrok sądu, kończąc długotrwałe postępowanie.
Decyzja włoskiego Sądu Najwyższego uchyliła wszelkie zarzuty wobec Mattea Salviniego, lidera prawicowej Ligi. Polityk był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów, nie pozwalając im zejść na ląd przez blisko trzy tygodnie w 2019 roku. Ostateczny wyrok uniewinniający zapadł po kilku latach procesów sądowych.
Sprawa statku Open Arms
W sierpniu 2019 roku, podczas pełnienia funkcji ministra spraw wewnętrznych, Salvini odmówił zgody na wpłynięcie do włoskiego portu dla statku Open Arms, który ratował migrantów na Morzu Śródziemnym. Hiszpańska organizacja pozarządowa, operująca statkiem, uratowała blisko 150 osób, jednak jednostka została zmuszona do pozostania w pobliżu Lampedusy przez 19 dni.
Miejsce "must see" podczas wizyty w Leeds. Istnieje ponad 200 lat
Konflikt prawny
Prokuratura oskarżyła Salviniego o naruszenie krajowych i międzynarodowych przepisów, podkreślając wpływ jego decyzji na godność migrantów. Jednakże, sąd uznał, iż działania byłego szefa MSW miały na celu obronę granic Włoch.
W grudniu zeszłego roku sąd w Palermo uniewinnił Salviniego, uznając, że jego postępowanie nie naruszyło prawa. Na tę decyzję prokuratura złożyła apelację do Sądu Najwyższego, który nie dostrzegł podstaw do jej uwzględnienia.
Reakcje na wyrok
Po wyroku, Salvini wyraził się za pośrednictwem platformy X: "Pięć lat procesu: obrona granic nie jest przestępstwem". Natomiast jego adwokatka, Giulia Bongiorno, skomentowała ten proces jako nieuzasadniony.
"To był proces, który nie powinien się w ogóle rozpocząć" - podkreśliła Bongiorno w reakcji na decyzję Sądu Najwyższego.