Dziecko urodziła w klubie. 19-latka poczekała do końca imprezy

W jednym z popularnych klubów w Tuluzie doszło do niecodziennego wydarzenia. Tuż przed zamknięciem jeden z bramkarzy zauważył leżącą na podłodze kilkunastolatkę. Młoda dziewczyna właśnie... zaczynała rodzić! Karetka nie zdążyła dotrzeć na czas. Poród odebrali pracownicy klubu.

Obraz
Źródło zdjęć: © iStock.com | shironosov
Ewelina Kolecka

Pracownicy nocnego klubu O'Club w Tuluzie we Francji na pewno długo nie zapomną tego dnia. Do zdarzenia doszło jedenastego listopada około godziny piątej trzydzieści, kiedy lokal był już przygotowywany do zamknięcia.

Gdy bramkarz wszedł do budynku, nie mógł uwierzyć własnym oczom. Na parkiecie leżała 19-letnia dziewczyna, która właśnie zaczynała rodzić dziecko. Mężczyzna czym prędzej zawiadomił kierowniczkę klubu Marie-Helene.

Bramkarz na początku nie zdradził Marie-Helene, o co dokładnie chodzi. Kobieta została poinformowana przez pracownika, że wydarzyło się coś bardzo pilnego i jest natychmiast potrzebna. Kiedy udała się na miejsce, zrozumiała, że nie obędzie się bez interwencji medycznej.

Zobacz także: W jaki sposób przejść przez poród najłagodniej?

Personel klubu natychmiast zawiadomił pogotowie ratunkowe. Niestety, karetka nie zdążyła przyjechać wystarczająco szybko. Z tego powodu do akcji musieli włączyć się pracownicy.

Dzięki pomocy ratowników, udzielających instrukcji telefonicznie, personel szczęśliwie przyjął poród nastolatki. Dziecko, którego płeć nie została wyjawiona, jest zupełnie zdrowe.

Świeżo upieczona mama spędzała pamiętny wieczór z przyjacielem. Marie-Helene tłumaczyła Fox News, że nastolatka potrzebowała "zmiany otoczenia" i dlatego zdecydowała się odwiedzić klub w zaawansowanej ciąży.

Z powodu nietypowych okoliczności O'Club w Tuluzie zdecydował się zaoferować maluchowi specjalny prezent. Otrzymał on dożywotni bezpłatny wstęp do miejsca swoich narodzin.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje