Dziecko wpadło do garnka z gotującym się curry w Mirzapur w Indiach. Dramat rozegrał się w szkole, jednak 3-latka nie była uczennicą. Prawdopodobnie przekradła się do kuchni, korzystając z nieuwagi kucharza.
3-letnie dziecko doznało śmiertelnych obrażeń po wpadnięciu do garnka
Dziewczynka wpadła do ogromnego garnka, kiedy w pobliżu nie było żadnych dorosłych. Świadkiem przerażającego wypadku był jedynie brat dziewczynki.
Zamieszanie usłyszeli nauczyciele, którzy wyciągnęli poparzone dziecko z garnka. Według rodziny poszkodowanej brat dziewczynki krzyczał do kucharza. Mężczyzna miał słuchawki w uszach i niczego nie słyszał.
Zobacz też: Wypadek ciężarówki. Policja opublikowała nagranie
Dziewczynka została przewieziona do szpitala, gdzie zmarła. Policja prowadzi śledztwo w sprawie jej śmierci. Dyrektor szkoły został zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy.
To nie pierwsza taka tragedia w Indiach. W listopadzie ubiegłego roku 3-letni chłopiec bawił się w pobliżu garnka z curry w szkole w dystrykcie Rangareddi. Dziecko wpadło do gorącego sosu i niedługo później zmarło. Podobny los spotkał kilkoro innych dzieci, w tym 6-letnią Anushę Ashwathappę w 2013 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.