indie

W Indiach doszło do tragicznego wypadku na siłowni, w wyniku którego zmarła 17-letnia Yashtika Acharya, mistrzyni kraju w trójboju siłowym. Podczas treningu na jej szyję spadła ważąca 270 kg sztanga. Mimo szybkiej interwencji i transportu do szpitala, lekarze stwierdzili jej zgon.

77-letni niemiecki turysta zginął po ataku słonia w Valparai - donosi Bild. Mężczyzna zignorował rady innych kierowców i ruszył w drogę, którą blokowało zwierzę. Słoń najpierw ściągnął Niemca ze skuteru, a następnie wbił kły w jego ciało.

Brytyjska przewodniczka górska z West Yorkshire wystosowała ostrzeżenie dla podróżnych. Podzieliła się nim krótko po tym, jak została aresztowana na lotnisku w Delhi. Powód może zaskoczyć.

Wierni, którzy w ostatnim czasie odwiedzili świątynię Banke Bihari we Wryndawanie (Indie), ustawiali się w kolejce, aby napić się wody spływającej z rzeźby słonia, przymocowanej do ściany. Ludzie uwierzyli, że zdarzył się cud i piją "Charan Amrit", czyli wodę święconą ze stóp boga Kryszny. Okazało się, że pili wodę z klimatyzacji.

50-letnia kobieta zmarła po bliskim spotkaniu z tygrysem w Indiach. Do ataku doszło w momencie, gdy ofiara weszła do lasu z grupą innych osób w celu zbierania drzewa i trawy. To kolejna śmierć człowieka w tym kraju po spotkaniu z drapieżnikiem.

W indyjskim lesie Abapur w stanie Maharasztra doszło do tragicznego wypadku. 23-letni Srikant Satre został stratowany przez słonia podczas próby zrobienia sobie z nim zdjęcia. O zdarzeniu poinformował brytyjski dziennik "Daily Mail", teraz piszą o tym media na całym świecie.

Dwie indyjskie linie lotnicze padły ofiarą fałszywych alarmów bombowych we wtorek. Jeden z samolotów był zmuszony do awaryjnego lądowania na Arktyce, a drugi do eskortowania przez myśliwce w Singapurze. Indie wciąż pamiętają o katastrofie sprzed 40 lat, gdy zginęło ponad 300 osób.

Po 56 latach oczekiwania, rodzina Thomasa Cheriana otrzymała długo wyczekiwaną wiadomość – odnaleziono ciało ich krewnego, jednego z pasażerów samolotu indyjskich sił powietrznych, który rozbił się w Himalajach w 1968 roku. Tragiczny wypadek pochłonął życie 102 osób.

W piątkowy poranek indyjskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły zbrojną operację, podczas której zlikwidowano co najmniej 28 maoistowskich rebeliantów. Do starcia doszło na terenach leśnych w stanie Chhattisgarh, znajdującym się w środkowych Indiach, gdzie aktywność rebelii jest szczególnie intensywna.

Według agencji Reuters, włoski producent systemów obronnych, kupuje puste pociski w Indiach, wypełnia je materiałami wybuchowymi i wysyła do Ukrainy. Z tego faktu mocno niezadowolony jest Władimir Putin, który liczył na zacieśnione relacje handlowe z Indiami i wpływ na ich gospodarkę.

W Rosji trwa rozpaczliwe poszukiwanie sojuszników w walce z Ukrainą. Kreml chciał, aby w konflikcie pomogły Indie. W ramach pozornej współpracy handlowej miały tam powstać rosyjskie fabryki broni. W ten sposób Moskwa starała się ominąć sankcje nałożone na nią przez Zachód.

Ponad 30 osób straciło życie w wyniku intensywnych opadów deszczu w stanie Gudźarat w zachodniej części Indii - poinformowało w piątek czasopismo "India Today". W związku z nadchodzącym cyklonem Asna, w największym mieście Pakistanu, Karaczi, podjęto decyzję o zamknięciu wszystkich szkół.