Facebook dodaje funkcję randek. Nie każdy będzie mógł się umówić

Nowa usługa w ramach mobilnej aplikacji nie będzie dostępna dla tych, którzy ustawili swój status jako "w związku" lub "żonaty/zamężna".

Obraz
Źródło zdjęć: © Justin Sullivan /Getty Images

Mark Zuckeberg przekonywał, że chce pomóc budować wartościowe związki a nie ułatwiać przypadkowe spotkania. Na miejsce ogłoszenia nowej usługi wybrano F8, konferencję dla developerów w kalifornijskim San Jose. Informację odebrano jako wejście Facebooka do gry o klientów korporacji Match Group, właścicieli Tindera i platformy OkCupid. Niemal natychmiast po ogłoszeniu przez Zuckerberga funkcji randkowania kurs akcji Match Group spadł o 17 proc.

Nowa warstwa, po zaakceptowaniu jej instalacji, będzie automatycznie dostępna w aplikacji poprzez ikonkę w górnym prawym rogu. Użytkownicy będą tam mogli stworzyć swój randkowy profil - coś na wzór Tindera - ale nie będzie tam ani ich nazwiska, ani treści te nie pojawią się wśród wiadomości ich znajomych. Będą to widzieć jedynie ci, którzy sami używają opcji "randkowania" na Facebooku.

Przewijając informacje w tej części aplikacji będą się pojawiały facebookowe grupy skupiające osoby o podobnych do użytkownika zainteresowaniach. Także informacje o imprezach w mieście. Jeżeli odblokuje się taką zakładkę, automatycznie pojawią się karty profilu randkowego innych osób, które zainteresowały się wydarzeniem - informuje "The Verge".

Obraz
© facebook.com
Obraz
© facebook.com

Żeby zacząć z kimś rozmowę, trzeba będzie podzielić się zdjęciem z ich profilu na swoim koncie. Według Facebooka taki ruch ma skłonić do interakcji jedynie te osoby, które zdecydowane są na poważniejsze zaangażowanie. Nawiązana konwersacja odbywać się będzie na tekstowej platformie niezależnej od WhatsApp i Messengera.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową