Gej to nie patriota? Burza po coming oucie w "Lao Che"
Śpiewali piosenki powstańcze, a narodowcy ich kochali. Gdy perkusista "Lao Che" powiedział, że jest gejem a zespół wsparł Kampanię Przeciw Homofobii, w sieci pojawili się oburzeni.
*Chłopaki z "Lao Che" oficjalnie zaprezentowali światu swoje poglądy na temat homoseksualizmu. * Jak również związków partnerskich. Pod wideo na Youtube i postami w serwisach społecznościowych pojawiły się komentarze zachwyconych fanów. Nie wszyscy jednak cieszyli się z nowo zdobytej wiedzy o poglądach ulubionych (dotąd) muzyków.
Po tym, jak Lao Che czerpał i jechał przez lata na fali nacjonalizmu i nie opuścił żadnego gigu na rzecz tzw. Żołnierzy Wyklętych i innych antysemitów i faszystów, to naprawdę zaskakujące i chwalebne. Ale nie kupuję tego - skomentował fan na Facebooku.
A szkoda. Myślałam, że jesteście mądrzy - napisała dotychczasowa fanka.
A ja tak wierzyłem, że wszystkie teksty są szczere - pisał inny rozgoryczony fan.
Szczególnie gorzko przyjmowano fakt, że Michał Jastrzębski miał swój osobisty coming out i pokazał się z partnerem.