Gorzów Wielkopolski. Śmieciarka bez kierowcy taranowała auta
Gorzów Wielkopolski ma śmieciarkę słynną już na całą Polskę. Samochód, z którego na chwilę wysiadł kierowca, nie chciał stać w miejscu. Śmieciarka ruszyła ulicami Gorzowa Wielkopolskiego, taranując samochody po drodze.
Do wypadku doszło w piątek 23 sierpnia przy ulicy Walczaka w Gorzowie Wielkopolskim. Śmieciarka bez kierowcy w środku zaczęła się staczać i taranować pobliskie auta. Zniszczone zostały cztery kolejne auta.
Całe zdarzenie widać na nagraniach z monitoringu. Około godziny 7 ulicą szedł starszy mężczyzna, który nagle uciekł w bok. Okazało się, że to z powodu śmieciarki, która zaczęła taranować jadące ulicami Gorzowa Wielkopolskiego samochody.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Kierowca śmieciarki szybko zauważył co się dzieje i pobiegł w stronę samochodu, aby go zatrzymać. Niestety bezskutecznie. Podczas próby został ranny.
Oprócz aut, zniszczony został także słup i latarnia. Śmieciarka zatrzymała się ulicę dalej, na rondzie turbinowym.
Kierowca ciężarówki marki mercedes przystosowanej do wywozu śmieci zaparkował przy ul. Góra Powstańców i wyszedł z pojazdu, aby załadować śmieci. W tym momencie ciężarówka zaczęła się staczać z górki taranując po drodze auta. Kierowca twierdził, że zaciągnął hamulec ręczny, jednak pomimo tego pojazd stoczył się z górki – mówił w rozmowie z serwisem Gorzowianin, Maciej Kimet z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
W sprawie prowadzone jest właśnie postępowanie. Zatrzymano tablice rejestracyjne śmieciarki, bowiem okazało się, że nie miała ważnych badań technicznych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.