Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Wojciech Darewicz | 
aktualizacja 

Horror w Londynie. Dwoje dzieci nie żyje. To roczna dziewczynka i 3-latek

243

W stolicy Wielkiej Brytanii rusza śledztwo, mające na celu wyjaśnienie potwornej zbrodni. Doszło do niej we wschodniej części miasta, gdzie na skutek ataku nożem śmierć poniosło dwoje małych dzieci.

Makabryczna tragedia rozegrała się we wschodnim Londynie. Na skutek ran kłutych zginęła roczna dziewczynka i trzylatek
Makabryczna tragedia rozegrała się we wschodnim Londynie. Na skutek ran kłutych zginęła roczna dziewczynka i trzylatek (Getty Images)

W Londynie zamordowano roczną dziewczynkę i 3-letniego chłopca. 26 kwietnia w niedzielę około 18:30 polskiego czasu policja otrzymała zgłoszenie. Była w nim mowa o rannych dzieciach, które znajdują się w domu przy Aldborough Road.

Z dziećmi był mężczyzna. Roczna dziewczynka zmarła na miejscu. Miała rany kłute. Chłopca przewieziono do szpitala, niestety na skutek zadanych ostrzem obrażeń, 3-latek również zmarł. Do szpitala trafił też 40-letni mężczyzna. Jak podaje Daily Mail, jego stan jest nieznany.

Zgon dziewczynki został stwierdzony na miejscu. Chłopca próbowano ratować, ale zmarł w szpitalu. Trafił tam też 40-letni mężczyzna, nie mamy jeszcze informacji na temat jego stanu zdrowia – przekazał przedstawiciel brytyjskiej policji, potwierdzając, że cała trójka została znaleziona z ranami zadanymi nożem.

"Niewypowiedziana tragedia" w Londynie

W akcji brał udział helikopter medyczny. Na miejscu tragedii pojawiły się również 3 karetki. Pierwsi ratownicy dotarli na miejsce ok. 10 minut od otrzymania zgłoszenia.

Zobacz także: Wielka Brytania poza Unią. Co to znaczy dla Polaków?

Sprawę skomentował Jas Athwal. To przedstawiciel rady gminy Redbridge, w której rozegrał się dramat. Londyński radny poinformował o śmierci dzieci, potwierdził trwające śledztwo, a zdarzenie nazwał "niewypowiedzianą tragedią". Lokalny działacz poprosił o wsparcie dla rodziny zmarłych.

Nie są znane przyczyny tragedii. Bada je policja. Wiadomo jedynie, że 40-latek, który trafił do szpitala był "znany policji". Na tę chwilę śledztwo skupia się na jego osobie, a policja nie szuka w związku ze sprawą nikogo innego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Prokuratura wraca do sprawy śmierci pielęgniarki. Oskarżono lekarkę
Pilne ostrzeżenie GIS. Metalowe elementy w popularnych tabletkach na gardło
Weszli do pałacu. Niesie się nagranie z Syrii
Spowodował wypadek na przejeździe. Ruszyła zbiórka, by go wesprzeć
Mają dyplom Collegium Humanum. Będą musieli powtórzyć egzamin
Oskarżenia pod adresem TikToka. Chodzi o wybory w Rumunii. Unia Europejska reaguje
Developer musi zwrócić inwestorom ponad 300 tys. zł. Zapadł wyrok
Nie spuszczają go z oka. Studenci o 18-letnim synu Donalda Trumpa
Kontrowersje wokół Ostatniego Pokolenia. Ratusz nie wypowie organizacji umowy najmu
Najpopularniejsze imiona w Wielkiej Brytanii. Zwycięzcą Muhammad
Łukasz Mejza zrzekł się immunitetu. "Panie Bodnar, do zobaczenia w sądzie"
Księgowa tęskni za Kylianem Mbappe. Liczby mówią dużo
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić