Jak w "Grze o Tron". Tak karze rosyjska policja
Mieszkańcy Petersburga musieli przecierać oczy ze zdumienia, kiedy ujrzeli sznur nagich osób maszerujących pod eskortą policji przez centrum miasta. Były to prostytutki i ich klienci z nielegalnego domu publicznego, który właśnie zamknięto.
Marsz pokutny bardzo przypominał wydarzenia z finału 5. sezonu "Gry o tron". Policja kazała jedenastu nagim osobom przejść pięć przecznic, zanim zapakowała wszystkich do radiowozów i odwiozła ich na posterunek - informuje metro.co.uk.
*Wszystkich złapano w nalocie na nielegalny dom publiczny. *Trzy osoby zdążyły uciec, większość jednak skończyła w nagim marszu. Cynk pochodził podobno od byłego rosyjskiego zawodnika MMA Wiaczesława Dacyka, który wypowiedział wojnę prostytucji w swoim mieście.
Bartosz Nowak
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.