Katastrofa Boeinga Lion Air. Na jaw wychodzą nowe fakty

Nowoczesny Boeing, który latał od zaledwie trzech miesięcy, rozbił się chwilę po starcie. Zdaniem zagranicznym mediów to katastrofa, która "nie miała prawa się wydarzyć”. Co było jej przyczyną? Nowych ustaleń dokonali dziennikarze BBC.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News
Michał Nowak

Na pokładzie było 20 przedstawicieli ministerstwa finansów Indonezji. Samolotem podróżowało łącznie 189 osób. Akcja ratunkowa wciąż trwa, ale przedstawiciele służb powątpiewają, aby katastrofę przeżyła choć jedna z nich. Dotychczas odnaleziono część ciał oraz przedmiotów osobistych ofiar lotu JT 610. Są wśród nich dziecięce buciki.

Dyrektor generalny taniego przewoźnika ujawnił, że samolot miał wcześniej problemy techniczne. Miały się ujawnić podczas poprzedniego rejsu maszyny. Edward Sirait zaręczał jednak, że zostały one usunięte.

Jeśli samolot byłby zepsuty, byłoby niemożliwe aby otrzymał zgodę na start. Kiedy otrzymaliśmy raport załogi usunęliśmy usterkę – mówił Sirait.

Teraz ujawniono jakiego rodzaju problemy miała maszyna w trakcie poprzedniego lotu. Okazuje się, że chodziło o nieprecyzyjne pomiary wskaźników pokładowych.

Z danych, do jakich dotarło BBC, wynika, że odczyty prędkości lotu były nieprecyzyjne. Co więcej, odczyty wysokości na jakiej znajdował się samolot były inne na instrumentach kapitana i pierwszego oficera. W pewnym momencie kapitan musiał oddać stery swojemu zastępcy. Załoga zdecydowała, że będzie kontynuowała lot i udało się jej bezpiecznie wylądować w Dżakarcie.

Lion Air ma w swojej flocie 11 boeingów 737 max 8. W żadnym z pozostałych nie zgłoszono problemów, jakie wystąpiły w rozbitej maszynie. W oświadczeniu linii czytamy, że obaj piloci feralnego lotu spędzili w powietrzu ponad 11 tys. godzin. Więcej na temat katastrofy pisaliśmy tutaj.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Szczątki Airbusa rozrzucone na powierzchni 20 km2. ISIS przyznaje się do zamachu

Wybrane dla Ciebie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył