Kiedy koniec pandemii koronawirusa? "Rok to optymistyczne podejście"

Wiele wskazuje na to, że pandemia koronawirusa będzie nam towarzyszyć jeszcze przez długi czas. Prognozy doktora Pawła Grzesiowskiego, eksperta profilaktyki zakażeń, nie są optymistyczne.

Nie zanosi się na szybkie odejście pandemii koronawirusa
Źródło zdjęć: © Getty Images | NurPhoto
Mateusz Domański

Ostatnio minister zdrowia Łukasz Szumowski mówił, że pandemia koronawirusa może potrwać jeszcze nawet rok. Do tej wypowiedzi odniósł się dr Paweł Grzesiowiski. Scenariusz epidemiologa zakłada, że wirus z chińskiego Wuhan zostanie z nami na dłużej.

Uważam, że rok to jest optymistyczne podejście. Minister Szumowski jest osobą o wyważonych sądach, a więc nie chce roztaczać wizji kilkuletniej przygody z koronawirusem. Ale wszelkie dane wskazują na to, że ten wirus pozostanie z nami dłużej - przyznał Grzesiowski w Polsat News.

Zobacz także: Maseczki obowiązkowe również w kościele? Jest odpowiedź

Ekspert argumentował, że jest to spowodowane właściwościami wirusa. - Jest to wirus na tyle łagodny, choć wszystkim nam się wydaje, że jest straszny, w związku z tym, jeśli taki wirus pojawia się w populacji, która nie ma odporności, to będzie w niej długo funkcjonował. Nikt z nas nie jest odporny, a wirus przenosi się od osoby do osoby - zaznaczył.

Koronawirus w Polsce. Noszenie maseczek będzie normą?

Grzesiowski zwrócił uwagę na to, że wirus zaatakował już cały świat, który nie choruje jednak w tym samym czasie. Może być zatem tak, że my pokonamy wirusową falę, ale nadal niebezpieczni będą dla nas przyjezdni z innych kontynentów. Epidemiolog powiedział, że należy nastawić się na to, że czeka nas życie z koronawirusem.

I dlatego musimy uruchomić normalnie funkcjonujący przemysł, gospodarkę i wszystkie inne dziedziny życia z tą właśnie świadomością, że wirus jest wśród nas. A więc maseczki staną się moim zdaniem już normalnym krajobrazem - stwierdził dr Paweł Grzesiowski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda