Jeszcze w 2012 roku trzy z nich były pozrastanymi przez drzewa skałami. Kolejne dwie niewiele więcej niż łachami piachu. W najnowszych dostępnych dla cywili zdjęciach satelitarnych widać niemal ukończone wyspy z betonowymi drogami i budynkami. Think Tank Strategic Sentinel spekuluje na temat ich możliwego przeznaczenia. Sprawa jest poważna, bo w pobliżu znajduje się spora metropolia Sohae znana m.in. z przeprowadzania testów pocisków międzykontynentalnych.
Niektóre wyglądają jak byłyby przeznaczone do ustawienia tam mobilnych wyrzutni rakiet typu TEL (modułowa wyrzutnia pionowego startu na pojeździe), ale ze strategicznego punktu widzenia byłoby to nierozsądne. Bardziej sensowne byłoby ustawienie tam baterii rakiet obrony przeciwlotniczej, ale tu z kolei na dostępnych zdjęciach nie widać wskazówek typowych dla tego typu przeznaczenia - zauważa Damen Cook w serwisie "The Diplomat".
Posługując się Google Earth czy Google Maps można prześledzić proces tworzenia wysp. Najświeższe zdjęcia pochodzą z końca 2016 roku.
Nieaktualność dostępnych zdjęć jest problemem. W kolejnych miesiącach odpowiednie instalacje wymagane przez obronę lotniczą mogły być dobudowane. Jeżeli z kolei na wyspach znajdują się ukryte silosy rakiet balistycznych, to "Korea Północna podjęłaby mocno nietrafioną decyzję". Jest jeszcze jedna możliwość, na którą zwraca uwagę ekspert Strategic Sentinel. Korea Północna znana jest z tworzenia projektów tzw. podwójnego przeznaczenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, by dziś hodowano tam ostrygi i ryby, a jutro ostrzeliwywano z nich cele w Japonii i Korei Południowej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
