Natalia Bogucka| 

Korea Północna. Kim Dzong Un jednak jej nie zabił. W kraju poruszenie

59

Cała Korea Północna jest zaskoczona. Państwowe media opublikowały zdjęcia z obchodów powitania nowego roku. Na fotografiach widnieje Kim Dzong Un, ale tym razem to nie on wzbudził zainteresowanie. Korea Północna mówi dziś o Kim Kyong Hui, ciotce „Najwyższego Przywódcy”, której od 7 lat nie widziano publicznie.

Kim Dzong Un
Kim Dzong Un (KCNA VIA KNS/AFP/East News)

W niedzielę w północnokoreańskich mediach państwowych pojawiły się zdjęcia z obchodów powitania nowego roku. Widać na nim Kim Kyong Hui siedzącą w teatrze obok Kim Dzong Una i jego żony. Ciotka przywódcy Korei Północnej została także uwzględniona na liście najważniejszych urzędników w państwie, którzy brali udział w obchodach.

Kim Kiong Hui nie była widywana publicznie od 2013 r. To właśnie wtedy jej mąż Dzang Song Teka został skazany na śmierć za "zdradę" i usiłowanie przeprowadzenia zamachu stanu.

Egzekucja wuja Kim Dzong Una doprowadziła do spekulacji, że przywódca Korei Północnej nakazał zabić także jego rodzinę. Gdy Kim Kiong Hui przestała pokazywać się publicznie, pojawiły się plotki, że kobieta została otruta. Inni sądzili, że została uwięziona, uciekła lub zmarła z powodu choroby.

Zobacz także: Popis jeździectwa Kim Dzong Una

73-letnia Kim Kyong Hui była kiedyś jedną z najbardziej wpływowych osób w Korei Północnej. Jako córka założyciela KRLD Kim Ir Sena i siostra dawnego przywódcy Kim Dzong Ila sprawowała w państwie ważne funkcje. Po śmierci brata razem z mężem miała pomagać Kim Dzong Unowi przejąć władzę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić