Aleksander Sławiński| 

Korea Północna. Siostra może być jeszcze bardziej brutalna niż Kim Dzong Un

646

Wiele informacji wskazuje na to, że dyktator Korei Północnej Kim Dzong Un jest w ciężkim stanie. W związku z tym zaczynają się spekulację, kto miałby przejąć władzę po obecnym przywódcy. Jednym z głównych faworytów jest jego siostra, Kim Jo Dzong.

Korea Północna. Siostra może być jeszcze bardziej brutalna niż Kim Dzong Un
(Getty Images)

Na temat zdrowia dyktatora od jakiegoś czasu słyszymy sprzeczne informacje. Z jednej strony pojawiają się doniesienia o złym stanie zdrowia, z drugiej - Kim ma być w dobrej formie. Według niepotwierdzonych informacji 12 kwietnia Kim Dzong Un przeszedł operację serca, a od początku tego tygodnia walczy o życie.

Zdrowie Kim Dzong Una

Potwierdzać miałoby to wysłanie grupy lekarzy do opieki nad władcą KRLD przez sąsiednie Chiny. Pojawiają się nawet plotki, że lider już umarł, a fakt ten jest nadal ukrywany przez władze. W tej sytuacji pojawia się pytanie o schedę po rządzącym od 2011 roku przywódcy.

Zdaniem prof. Natashy Lindstaedt, brytyjskiej ekspertki ds. północnokoreańskich, największe szanse ma jego siostra Kim Jo Dzong. Płeć ma nie mieć tu większego znaczenia, gdyż kluczowe jest utrzymanie ciągłości rządzącej od 1948 komunistycznej dynastii. Kim Jo Dzong, podobnie jak jej brat, są wnukami Kim Ir Sena, który rządził krajem do swej śmierci w 1994 roku.

Według Lindstaedt kierujące krajem elity potrzebują "nowego tyrana", by utrzymać panujący ustrój.

Wodzowie Korei nie są widziani ani przedstawiani mieszkańcom jako ludzie. Oni są bogami, którzy wszystko zmieniają na lepsze. Jeżeli Kim Jo Dzong obejmie władzę, również stanie się istotą boską i tak będzie pokazywana - mówi dziennikowi "Mirror" brytyjska profesor.

Siostra Kima

Lindstaedt przestrzega jednak, że przejęcie przez nią rządów wcale nie oznaczałoby złagodzenia kursu. Siostra Kim Dzong Una ma podzielać jego pasję do rozwoju przemysłu zbrojeniowego. Prowokacyjne postępowanie lidera KRLD, który dokonywał prób jądrowych i wielokrotnie wystrzeliwał pociski dalekiego zasięgu w kierunku Japonii, parokrotnie doprowadziły świat niemal na skaj kryzysu atomowego.

Kim Jo Dzong ma być "równie ostra", a jej rządy wewnątrz kraju mogą okazać się jeszcze bardziej brutalne. O tym, że kobieta staje się numerem dwa w państwie, świadczy również fakt, że po roku politycznego niebytu siostra Kima dwa tygodnie temu ponownie stała się członkinią Biura Politycznego KC, którego posiedzeniu sama przewodniczyła.

33-letnia Kim Jo Dzong jest najmłodszą córką poprzedniego przywódcy Korei Płn., Kim Dzong Ila. Według wielu źródeł jej relacja z bratem jest bardzo bliska, głównie z powodu wspólnego uczęszczania do prywatnej szkoły w Szwajcarii. Dotychczas zajmowała się w państwie m.in. propagandą i agitacją oraz relacjami międzynarodowymi.

Zobacz także: Dzieciństwo dyktatora Korei Północnej

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić