Koronawirus. Chiny zakazują hodowli i konsumpcji dzikich zwierząt

Władze Chin nałożyły na mieszkańców zakaz jedzenia i sprzedawania dzikich zwierząt. Rząd liczy na to, że nowe prawo przyczyni się do zwalczenia epidemii koronawirusa. Nie bez znaczenia są ustalenia naukowców.

Obraz
Źródło zdjęć: © Forum | Antonio Pisacreta/Ropi/Zuma Press
Ewelina Kolecka

Decyzja o wydaniu zakazu została podjęta w poniedziałek 24 lutego. Li Shuo, starszy doradca ds. polityki globalnej Greenpeace w Pekinie, wyraził nadzieję, że ten ruch przyczyni się dodatkowo do ograniczenia handlu egzotycznymi zwierzętami i w konsekwencji – większej ochrony różnorodności biologicznej.

Według ustaleń "People's Daily" zakaz obejmuje zwierzęta wymienione w dokumencie "Prawo ochrony dzikiej przyrody".

[Zwierzęta które] mają cenną wartość ekologiczną, naukową i społeczną, a także inne ziemskie dzikie zwierzęta, w tym hodowane w niewoli – cytuje treść "Prawa ochrony dzikiej przyrody" "People's Daily".

Zobacz też: Nietoperze jak inkubatory. Są odporne na groźne wirusy

Skąd się wziął koronawirus w Chinach?

Jak podaje "BNN Bloomberg", koronawirusem najpierw miały zarazić się zwierzęta. Według ustaleń naukowców choroba przeszła na ludzi w konsekwencji kontaktu z egzotycznymi stworzeniami.

Li Shuo wyraził obawy, że rządowi będzie trudno egzekwować nowe zasady. Jak argumentował, Chińczycy – szczególnie lekarze – mają trudności ze sprecyzowaniem, co rozumieją pod pojęciem "dzikiej przyrody". Często również nie zdają sobie sprawy, które działania związane ze zwierzętami są nielegalne, co przekłada się m.in. na produkcję leków ze składnikami odzwierzęcymi jak kości tygrysa, niedźwiedzia i łuski łuskowca.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę