aktualizacja 

Koronawirus. Ciężka sytuacja Polaków na Wyspach

844

Polacy stanowią wciąż najbardziej liczną grupę obcokrajowców w Wielkiej Brytanii. W obliczu pandemii wielu z nich krytykuje zbyt późne działania podjęte przez brytyjskie władze. Część z powodu zagrożenia wróciła już do ojczyzny, gdy jeszcze było to możliwe. O sprawie pisze "New York Times".

Polacy na Wyspach stają przed trudnymi wyborami w obliczu pandemii koronawirusa.
Polacy na Wyspach stają przed trudnymi wyborami w obliczu pandemii koronawirusa. (East News, Jacek Klejment)

Jeszcze niedawno to brexit wydawał się największym problemem dla Polonii zamieszkującej Wielką Brytanię. Teraz polscy obywatele stanęli przed nowymi dylematami w związku z dynamicznie zmieniającą się sytuacją wywołaną koronawirusem.

W Wielkiej Brytanii mieszka ponad 800 tys. Polaków. Wielu z nich od lat przemieszcza się pomiędzy Wyspami Brytyjskimi, gdzie podejmują pracę oraz rodziną, pozostałą w Polsce. Obecnie w związku z licznymi ograniczeniami, do których należy zamknięcie granic, nie będzie to możliwe.

Zobacz także: Debata WP. "Wybory 10 maja – tak czy nie?"

Tysiące Polaków skorzystało już ze specjalnych lotów, które umożliwiły im powrót do ojczyzny. Obawy budziły między innymi ograniczone i późne działanie brytyjskich władz w celu zatrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa w społeczeństwie oraz nieprzygotowana na tak dużą liczbę zakażonych służba zdrowia.

W Wielkiej Brytanii liczby zakażonych i zmarłych z powodu koronawirusa są znacznie większe niż w Polsce. Według danych na piątkowy wieczór wirusa wykryto tam u ponad 14 tys. osób, w Polsce ten wynik jest dziesięciokrotnie niższy. W piątek poinformowano także, że pozytywny wynik na obecność wirusa SARS-CoV-2 uzyskał premier Boris Johnson.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić