Koronawirus. Nie żyje 5-letnie dziecko. Miało choroby współistniejące

55

W sobotę brytyjski rząd poinformował o śmierci 5-letniego dziecka, u którego potwierdzono zakażenie koronawirusem. To najmłodsza ofiara COVID-19 w Wielkiej Brytanii.

Michael Gove podczas codziennej konferencji na temat sytuacji związanej z COVID-19.
Michael Gove podczas codziennej konferencji na temat sytuacji związanej z COVID-19. (East News, AFP)

Do tragicznego wydarzenia odniósł się przedstawiciel brytyjskiego rządu. Minister Michael Gove wyraził swoje kondolencje dla rodziców pięcioletniego dziecka, które zmarło po zakażeniu koronawirusem. Zaapelował także o pozostawanie w domach z powodu niebezpiecznych warunków.

Musimy pozostać w domach. Bądźmy dumni z tego, że nasze rodziny są bezpieczne - mówił minister.

Jak wynika z doniesień medialnych, dziecko borykało się także z innymi problemami zdrowotnymi. Nie ujawniono, z jakimi konkretnie.

Zobacz także: Walka z koronawirusem. Rząd da medykom możliwość nocowania poza domem

Podczas konferencji prasowej Michael Gove potwierdził również, że w wyniku zakażenia koronawirusem siedmiu pracowników medycznych zmarło. W ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii śmierć poniosło 708 osób.

Łączna liczba potwierdzonych ofiar śmiertelnych koronawirusa w Wielkiej Brytanii wynosi 4313. W piątek Wielka Brytania stała się kolejnym państwem europejskim, gdzie liczba zgonów z tego powodu przekroczyła liczbę ofiar w Chinach.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić