Ładowała telefon pod poduszką. Jej smartfon eksplodował i ją zabił
14-latka została zabita przez telefon, który ładowała. Smartfon leżał pod poduszką i eksplodował w godzinach porannych. Nastolatki nie udało się uratować.
Alua Asetkyzy Abzalbek postanowiła posłuchać muzyki do snu. Następnego dnia dziewczynę odnaleziono martwą - jej bateria w smartfonie eksplodowała nad ranem. Policja przyznaje, że do tego tragicznego zdarzenia doszło w trakcie ładowania telefonu.
14-latka miała doznać poważnych obrażeń głowy w wyniku wybuchu. Mimo że ratownicy próbowali ją reanimować, urazy były zbyt rozległe. Eksperci przyznali później, że do eksplozji doszło w godzinach porannych z powodu przegrzania. Marka telefonu nie została jeszcze ujawniona.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Bliscy dziewczyny nie mogą pogodzić się ze stratą. Jedna z przyjaciółek zmarłej Alui napisała w social mediach, że były najlepszymi przyjaciółkami i znały się od dziecka: "Tak trudno jest mi bez ciebie. Bardzo za tobą tęsknię. Zostawiłeś mnie na zawsze" - czytamy na portalu "Unilad".
Śmierć 14-latki nie jest pierwszym takim tragicznym wypadkiem. 26-letnia Liliya Novikova, która znana była jako "najpiększniejsza pokerzystka" została znaleziona martwa po tym, jak podczas używania telefonu w łazience poraził ją prąd. W trakcie suszenia włosów kobieta miała korzystać ze smartfona...
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.