Lądowali z wielką dziurą w samolocie. Brakowało dużego kawałka dzioba
Sporych rozmiarów wyrwa w przedniej części kadłuba maszyny chińskich linii lotniczych powstała po zderzeniu z ptakiem.
Maszyna z dziurą w poszyciu wylądowała bezpiecznie w Hongkongu. Samolot wystartował kilka godzin wcześniej z chińskiego miasta Tiencin. Przewoźnik, firma Air China, wydała komunikat w związku z uszkodzeniem samolotu.
Wszystkie podzespoły samolotu pracowały bez zakłóceń podczas podróży. Żaden pasażer nie ucierpiał - głosi oświadczenie linii lotniczej.
Wyrwa w kadłubie Boeinga, który obsługiwał lot CA 103, ma średnicę metra. Po wstępnych oględzinach śladów wokół dziury eksperci orzekli, że w dziób samolotu musiał uderzyć ptak - podaje serwis Apple Daily.
Zobacz także: Trzy tony złota wypadły z samolotu
W miejscu zniszczenia poszycie jest wykonane z włókna syntetycznego. Ma ono zapewniać swobodny przepływ elektronicznych sygnałów pochodzących z umieszczonego w dziobie radaru meteorologicznego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.