Manchester. 24-latka wskoczyła do rzeki. Próbowała ratować dziecko

Wielką Brytanią wstrząsnęła zbrodnia ojca, który zrzucił z mostu do rzeki 11-miesięcznego chłopca. Bohaterką Brytyjczyków jest teraz 24-letnia policjantka. Kobieta desperacko próbowała uratować życie malucha.

Obraz
Źródło zdjęć: © twitter.com | @jessicameganv
Dagmara Smykla-Jakubiak

Jako jedna z pierwszych dostała wiadomość o tonącym dziecku. 24-letnia policjantka Jessica Voiels patrolowała ulice, kiedy usłyszała o dziecku zrzuconym z mostu do rzeki Irwell w Radcliffe w hrabstwie Greater Manchester. Młoda kobieta pobiegła na miejsce i wskoczyła do wody.

Nie była w stanie znaleźć dziecka w mętnej rzece. Świadkowie pokazali 24-latce miejsce, w którym jeszcze chwilę wcześniej był chłopiec. Niestety policjantka nie mogła znaleźć malucha, zwłaszcza że poszukiwania dodatkowo utrudniał nurt rzeki. Wreszcie wyczerpana musiała wyjść z wody.

Wczoraj była moja najgorsza zmiana. Nie sądzę, bym w przyszłości była świadkiem czegoś równie okropnego - napisała na Twitterze załamana policjantka.

Obraz
© twitter.com

Zobacz też: Złożyli dzieci w ofierze. Mieli nadzieję, że powstrzymają kataklizm

Ciało chłopca później wyłowili strażacy. Nie byli już w stanie pomóc maluchowi, którego przetransportowano do szpitala. Tam został uznany za martwego. Jego ojca aresztowano w pobliskim pubie. Kilka dni później Jessica Voiels i inni policjanci złożyli kwiaty na moście, z którego spadł 11-miesięczny chłopiec.

Ojciec zabitego dziecka pojawił się w piątek w sądzie. Zak Eko Bennet jest oskarżony o włożenie syna do koszyka i zrzucenie go z mostu do rzeki Irwell. 22-latek miał chwilę wcześniej pokłócić się z Emmą Blood, matką chłopca - "Daily Mail". Według rodziny i znajomych sprawiali wrażenie szczęśliwej pary i wspólnie planowali pierwsze urodziny synka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"