Masakra chrześcijan w Nigerii. Zginęło 200 osób
Nigeryjskich chrześcijan mordowali członkowie muzułmańskiego ludu Fulbe. Miejscowi biskupi katoliccy mówią wprost, że masakra jest częścią planu islamizacji środkowej części kraju.
Liczba zabitych w nigeryjskim stanie Plateu wzrosła do 200. Większość zabitych przez muzułmanów wracała z pogrzebu ojca jednego z chrześcijańskich ministrów lokalnych władz. Napastnicy otworzyli ogień w kilkunastu wioskach. Ranili kilkaset osób.
Tylko w jednej wiosce - Nghar - zginęło ponad stu chrześcijan. Muzułmańscy pasterze spalili wszystkie domy i dwie świątynie. Wśród ofiar znalazł się miejscowy pastor, jego żona i córka oraz kilkunastu członków rodziny. Spłonęli żywcem w domu. Gdy muzułmanie zaatakowali, w Nghar było zaledwie dwóch żołnierzy i jeden policjant. Uciekli na widok napastników.
O wielkiej liczbie ofiar poinformowała w piątek organizacja Open Doors. Zajmuje się ona monitorowaniem prześladowań chrześcijan. Dopiero po tygodniu od tragedii pojawiają się bliższe informacje o wydarzeniach - podaje konserwatywny amerykański serwis Breitbart. Fala przemocy trwała przez cały zeszły weekend, skończyła się w poniedziałek.
Masakra wywołała ostrą reakcję przedstawicieli miejscowego Kościoła katolickiego.
Rząd nie robi nic, by ich powstrzymać, ponieważ prezydent Buhari również pochodzi z ludu Fulbe - oskarżył biskup Matthew Ishaya Audu z innego środkowonigeryjskiego stanu Lafia.
Stan Plateu jest nazywany "epicentrum chrześcijaństwa" w Nigerii. Zdarzały się tam starcia między muzułmanami a chrześcijanami, jednak były to walki ekonomiczne o ziemię, między pasterzami a rolnikami. Teraz według katolickich biskupów przeprowadzany jest celowy plan islamizacji środkowego pasa Nigerii z wykorzystaniem ludu Fulbe.
Zobacz także: Ogromne pęknięcie w Kenii. Afyka powoli się rozpada
Nigeria to najludniejszy kraj Afryki, niejednorodny wyznaniowo. Według szacunków około połowy ludności stanowią chrześcijanie, z czego około 10 procent to katolicy. Muzułmanów jest nieco mniej, bo trochę ponad 43 procent. Kilka procent to wyznawcy religii animistycznych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.