Miał molestować 300 kobiet. "Uzdrowiciel" ucieka z kraju

Joao Teixeira de Faria, znany na całym świecie jako Joao de Deus, zapewniał, że jest do dyspozycji prokuratury. Teraz brazylijskie media obiegła informacja o wypłaceniu ogromnych kwot z jego kont bankowych.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

Na wieść o nakazie aresztowania wypłacił 35 milionów brazylijskich reali. Znany na całym świecie "duchowy uzdrowiciel" z Brazylii nie stawił się na wezwanie sądu. Organy ścigania przypuszczają, że będzie chciał uciec z kraju lub już to zrobił - w środę wypłacił z banku równowartość 34 milionów złotych.

Ukrywanie się przed policją ma być "wyrazem szacunku". Jego adwokat zapewnia, że Joao de Deus - czyli "Jan od Boga" - nikogo nie molestował i zgłosi się na policję. Nie chciał jednak wyjawić, kiedy i gdzie to zrobi. W poniedziałek mecenas ma złożyć odwołanie od decyzji o areszcie dla uzdrowiciela - informuje portal informacyjny Midia Bahia.

Chcę przestrzegać brazylijskiego prawa, jestem do dyspozycji prokuratury - mówił Faria w czasie swojego ostatniego wystąpienia.

Do tej pory o wykorzystywanie seksualne oskarżyło go ponad 300 kobiet. Zaczęło się od Holenderki, która w brazylijskiej telewizji opowiedziała o gwałcie, którego miała doświadczyć ze strony uzdrowiciela w jego "klinice". W ciągu tygodnia do prokuratury zgłosiło się kilkaset kobiet. Liczba poszkodowanych stale się zwiększa.

Gwałty i molestowanie miały być formą "przeniesienia oczyszczającej energii". 76-letni Faria od 44 lat "duchowo leczy" swoich wyznawców w swojej "klinice" w brazylijskim miasteczku Abadiania. Twierdzi, że jest medium, którego ciało przechodzi we władanie duchów lekarzy i uzdrowicieli. Co roku przyjeżdżają do niego tysiące Brazylijczyków i obcokrajowców szukających m.in. uzdrowienie z depresji. Jego ogromna popularność sprawiła, że w 2013 r. odwiedziła go Oprah Winfrey.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Mieszkańcy Gdańska bronią ks. Jankowskiego. "Nie ma dowodów, tylko plotki"

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową