Młody piłkarz rzucił się pod pociąg. Powodem było zerwanie z dziewczyną

21-letni Jacob Standbridge z Wielkiej Brytanii rzucił się pod pociąg ekspresowy zaledwie 12 godzin po zerwaniu z dziewczyną. Przyczyną tej decyzji miały być wiadomości, które zobaczył w telefonie partnerki.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Aldona Brauła

Jacob kilkanaście godzin po zerwaniu ze swoją dziewczyną wysłał matce niepokojąco brzmiącą wiadomość. „Bardzo cię kocham, mamo. Dziękuję za wszystko, co dla mnie zrobiłeś. Bardzo mi przykro”. To zaalarmowało kobietę, która obawiała się najgorszego.

Niestety jej przypuszczenia się potwierdziły. Chwilę po wysłaniu wiadomości, około 6 rano, chłopak rzucił się pod pociąg. Obrażenia, których doznał były zbyt rozległe. Nie udało się go uratować. W trakcie dochodzenia wyszło na jaw, że powodem mógł być konflikt z jego dziewczyną o wiadomości, które ta miała w telefonie.

Jacob i jego dziewczyna Ciera byli przez kilka lat szczęśliwi. Chłopak chciał się nawet oświadczyć. Jednak na kilka tygodni przed tragicznymi wydarzeniami ich relacja zaczęła się psuć.

Podobno głównym powodem sporów było zażywanie przez chłopaka sterydów. Był zawodowym sportowcem i mógł przez takie zachowanie utracić wszystko co osiągnął. Ciera nalegała, aby przestał brać sterydy, groziła mu zerwaniem. W przeddzień wydarzenia Jacob odnalazł na telefonie Ciery wiadomości, w których rzekomo jasno mówiła, że to koniec ich związku.

W trakcie śledztwa orzeczono jednak, że nie ma pewności, że to było powodem samobójstwa. Stwierdzono, że wiadomości wymieniane z Cierą nie dają jasno do zrozumienia, że chłopak chce zrobić sobie krzywdę.

Matka Jacoba jest jednak przekonana, że to sterydy i konflikt z dziewczyną sprawiły, że jej syn nie żyje. Twierdzi, że odkąd zaczął się kłócić z Cierą, był smutny i mocno przygaszony.

Ich związek to były wzloty i upadki, ale zaobserwowaliśmy pogorszenie w ciągu ostatnich sześciu tygodni. Jacob zmienił się – powiedziała kobieta.

Zobacz też: Chciał popełnić samobójstwo. Potrzebował przeszczepu twarzy

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Wybrane dla Ciebie
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował