Na zaginionej łodzi podwodnej kończy się powietrze. Argentyna: Zarejestrowaliśmy dziwny hałas

Mają coraz mniej czasu, by uratować załogę uwięzioną na argentyńskim okręcie. Ekipy ratunkowe pilnie wracają do akcji.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA | Juan Kulichevsky

Argentyńskie władze ujawniły, że aparatura zarejestrowała tajemniczy hałas. Nazywają to "anomalią akustyczną", która może być wskazówką do zlokalizowania łodzi podwodnej A.R.A. San Juan. Źródło dźwięku pochodziło z południowego Atlantyku.

Amerykanie, Argentyńczycy i Brazylijczycy wracają do poszukiwań. Międzynarodowa ekipa jeszcze raz przeszuka obszar o powierzchni 480 tysięcy kilometrów kwadratowych, co odpowiada mniej więcej wielkości Hiszpanii - informuje "Time".

W akcji uczestniczy kilkanaście okrętów i samolotów, w tym maszyny P-8 Posejdon wysłane przez Stany Zjednoczone - powiedział rzecznik argentyńskiej marynarki wojennej Enrique Balbi.

Dźwięk miał źródło około 50 kilometrów na północ od ostatniej znanej pozycji łodzi. Władze w Buenos Aires właśnie poinformowały, że hałas zarejestrowali Amerykanie niedługo po tym, jak urwał się kontakt z jednostką. Okręt A.R.A. San Juan zaginął 15 listopada.

Zobacz także: Jak się zmieniła marynarka wojenna?

Rodziny członków załogi są coraz bardziej przerażone. Zgodnie z tym, co mówią eksperci, na łodzi podwodnej kończy się powietrze. Specjaliści przewidywali, że wystarczy go na 7 do 10 dni, pod warunkiem, że okręt nie uległ uszkodzeniu. Dzisiaj mija ósmy dzień od zaginięcia jednostki.

Okręt wypłynął z najdalej wysuniętego na południe portu Argentyny. Po wyjściu z Ushuaia obrał kurs na Mar del Plata, miasto leżące około 400 kilometrów na południowy wschód od Buenos Aires. Na pokładzie łodzi podwodnej są 44 osoby. Należy ona do klasy TR-1700. Niedługo przed zaginięciem okrętu, załoga zgłosiła awarię akumulatorów.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż