Rodzice przyznali, że zachowanie ich dzieci "było przerażające". Policja z miasteczka Stanley w angielskim hrabstwie Durham opublikowała nagranie z interwencji, w czasie której funkcjonariusze zostali otoczeni przez około 100 nastolatków.
Grupa 20 osób rzucała w nich cegłami. Policjanci przyjechali na wezwanie kobiety, która poczuła się zagrożona na przystanku autobusowym. Tłum napierał na funkcjonariuszy i nie reagował na wezwania do rozejścia się. Najbardziej agresywni napastnicy rzucili się z pieściami na policjantów i posyłali w ich kierunku fajerwerki.
Przemoc wobec naszych funkcjonariuszy nie będzie tolerowana. Przeciwko wszystkim zaangażowanym osobom zostaną podjęte działania - powiedziała rzeczniczka policji w Stanley.
"Udział w tego typu incydentach ma wpływ na ich życiowe szanse". Funkcjonariusze pokazali rodzicom nastolatków nagranie i ostrzegli ich przed konsekwencjami działań ich dzieci. Powstała też specjalna aplikacja, która ma informować rodziców o kolejnych incydentach w centrum miasta z udziałem nieletnich.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
