Niezwykły poród. Bo utknęła w wielkim korku
Kobieta była zmuszona urodzić dziecko na poboczu autostrady, ponieważ jej samochód utknął w korku. Zadzwoniła na pogotowie, ale zanim w tych warunkach karetce udało się do niej dotrzeć, siedziała już z tyłu samochodu trzymając swojego nowo narodzonego synka na kolanach.
Wypadek na drodze był powodem niezwykłej historii. Kobieta z mężem i dwojgiem dzieci wracała do domu autostradą na wschód od Birmingham w Anglii. Termin miała dopiero za trzy tygodnie, jednak nagle odeszły jej wody. Droga była całkowicie zakorkowana. Mąż zadzwonił na pogotowie, ale skurcze były tak silne, że kobieta zaczęła rodzić na poboczu autostrady - informuje metro.co.uk.
Poród trwał 20 minut. Na szczęście kobieta doskonale sobie poradziła. Ona i synek czują się świetnie, a lekarze - gdy w końcu pojawili się na miejscu - zaopiekowali się noworodkiem.
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store