Chodzi o specjalne jajeczka z wodorostów. Jak podaje "Daily Mail", takie kuleczki miałyby być wstrzykiwane, a ich zadaniem byłoby przechwytywanie plemników. Rolę spełniałyby m.in. dzięki powleczeniu ich substancją, która normalnie pokrywa komórkę jajową i "chwyta" męskie komórki. Powodzenie tej metody potwierdziły już badania na zwierzętach.
Taka antykoncepcja nie działałaby wiecznie. Po pewnym czasie kuleczki przestałyby spełniać swoją rolę i możliwe byłoby zajście w ciążę. Naukowcy dodają też, że ich wynalazek mógłby pomóc w zapłodnieniach in-vitro. Kuleczki "wychwytywałyby" bowiem najsilniejsze plemniki, tak jak to robi prawdziwa komórka jajowa. Później pobrane z ciała kobiety zwiększałyby szanse poczęcia.
Tradycyjne tabletki antykoncepcyjne mają liczne wady. Wiele kobiet skarży się na mniejsze libido, wzrost wagi czy wahania nastrojów. Do tego nie wolno im o nich zapomnieć. Pominięcie którejś tabletki może doprowadzić do niechcianej ciąży.
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Nie przegap:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.