To może być prawdziwa rewolucja na polskim rynku pracy. Prezydencki projekt ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego odbije się również na pracodawcach i ich pracownikach. Według rządowych planów od każdego rodzaju umowy ma być odprowadzana obowiązkowa składka na ZUS.
Zmiany dotyczą umowy o dzieło oraz umowy-zlecenia. Według prezydenta zapis ten ma przeciwdziałać zatrudnianiu na tzw. umowach śmieciowych. Jednak cytowany przez "Rzeczpospolitą" Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan ostrzega, że wyższe składki spowoduję zwiększenie szarej strefy na rynku pracy.
Rząd planuje zyskać w ten sposób 5–8 mld złotych. Zmiany mogą dotyczyć nawet 1,3 mln osób na umowach cywilnoprawnych oraz 1,5 mln samozatrudnionych. Osoby prowadzące własną działalność, które jednocześnie zawierają umowy-zlecenia, będą musiały płacić kilka składek ZUS - od działalności i od zleceń.
To nie koniec zmian. Ministerstwo planuje również wprowadzenie systemu, który oceniałby przychody osób prowadzących działalność gospodarczą. Dzięki niemu przedsiębiorcy mieliby zapłacić ZUS w wysokości zależnej od ich rzeczywistych przychodów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.