Oto trik firm turystycznych, by głębiej sięgać do kieszeni klienta

Algorytmy, które odpowiadają za rezerwację miejsc w samolotach i hotelach, mogą podbić cenę usługi o kilkadziesiąt procent. Wystarczy, że nagle wzrośnie liczba osób zainteresowanych ofertą.

Obraz
Źródło zdjęć: © iStock.com

Wraz ze wzrostem zainteresowania rośnie cena usług. Jednak nie chodzi tutaj o klasyczną zależność między popytem a ceną. Chodzi o manipulowanie wartością produktu, która potrafi wzrosnąć z sekundy na sekundę. Dochodzi do tak absurdalnych sytuacji, że cena pokoju rośnie o 10 proc. po przekroczeniu typowej dla danego okresu liczby rezerwacji o pięć.

Podobną sztuczkę stosują także linie lotnicze.Jak podaje "Daily Mail", przy każdej rezerwacji miejsca, cena kolejnego rośnie o 2 proc. Taki zabieg stosuje np. linia EasyJet. Bilet wart zwykle 480 zł już po 30 dodatkowych rezerwacjach zdrożałby do 860 zł.

Autor tekstu podaje także przykład dynamicznej zmiany cen. Działanie algorytmu, z którego korzysta też Uber, widać było podczas niedawnej awarii systemu informatycznego British Airways. Uziemieni pasażerowie pośpiesznie szukali noclegów w okolicy lotniska. Cena za pokój przed awarią wynosiła 100 funtów, po awarii 600. Gdy wszyscy nagle w tej samej okolicy potrzebują samochodu, ceny w Uberze też rosną.

Systemy rezerwacji są potężne i ciągle przetwarzają mnóstwo danych, żeby ocenić, jak dużo hotel może policzyć za każdy pokój - mówi Duncan Bramwell, założyciel Revenue Performance, firmy odpowiadającej za programy stosujące algorytmy dynamicznych cen.

Dynamiczne ceny zaczęto stosować po roku 2000. Wcześniej menedżerowie ustalali ceny manualnie. Dziś elektroniczne systemy rezerwacji całą dobę analizują każde kliknięcie użytkownika. Co więcej, programy dokładnie monitorują ceny konkurencji i błyskawicznie reagują na jakiekolwiek zmiany. Badane są także rynki pod kątem ilości rezerwacji w danym okresie.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało