Polak pozuje do zdjęcia z bronią i córką: Jestem chrześcijaninem

104

W sieci jest coraz głośniej o internetowej akcji pastora kościoła baptystów z Lublina. Ludzi podzielił fakt, że uczestnik kampanii #jestemchrześcijaninem pozuje z bronią i małoletnim dzieckiem.

Polak pozuje do zdjęcia z bronią i córką: Jestem chrześcijaninem
(Facebook.com/IamAChristianPL)

Pastor Paweł Chojnacki zachęca "aktywnych chrześcijan" do pozowania na zdjęciach z bronią. Przysłane mu fotografie krążą po sieci opatrzone hashtagiem #jestemchrześcijaninem. To samo hasło autorzy zdjęć prezentują np. na kartkach albo podkoszulkach. Nowe fotografie trafiają na facebookowy profil IamAChristianPL i na Twittera. Tak stało się też z poniższym obrazem.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na stronie znajduje się prawie 100 zdjęć. Na większości widać kobiety i mężczyzn z różnymi typami broni palnej. Na zdjęciu z kwietnia tego roku mężczyzna postarał się o "firmową koszulkę". Nie zrobił jednak takiego wrażenia, jak ów wytatuowany tata z córką trzymającą orzełka. W przeciągu 18 godzin od publikacji na Facebooku zdjęcie miało ponad 1,8 udostępnień i setki komentarzy. Mniej więcej połowa z nich zawiera niecenzuralne wyrazy, zdecydowana większość ocenia zachowanie mężczyzny krytycznie.

Ten biedny głupi człowiek nie zdaje sobie sprawy, co robi. Nigdy nie był i nie będzie chrześcijaninem. Szykujecie nam piekło wojny. Po cichu marzy wam się walka, ale ona polega głównie na tym , że Twoja córka będzie cierpiała - napisała jedna z komentujących zdjęcie internautek.

SSmani i gestapowcy też byli chrześcijanami - na klamrach ich pasków był napis Gott mit Uns - stwierdził ktoś inny.

Po reakcjach pod zdjęciem widać, że #jestemchrześcijaninem budzi kontrowersje. Stworzona rok temu internetowa akcja miała być wyrazem solidarności wyznawców Kościoła Nowego Przymierza (KNP)
z Lublina z ofiarami strzelaniny w Roseburgu.1 października 2015 roku 26-letni zamachowiec i uczeń Umpqua Community College zabił nauczyciela i ośmiu uczniów, drugie tyle osób zranił. W śledztwie ustalono, że ofiary wybierał ze względu na wyznanie wiary. Baptyści z Lublina poczuli się w obowiązku pokazać solidarność.

Komuniści i postępowe pseudo-chrześcijaństwo uczyniło z broni przedmiot tabu, a z nas mentalnych pacyfistów. Broń w ręku ludzi o wysokim morale, a za takich uważamy aktywnych chrześcijan, to gwarant bezpieczeństwa - stwierdził w wywiadzie Chojnacki.

KNP to organizacja ludzi o poglądach chrześcijańskich w tym względzie, że odwołują się do Biblii. Sami jednak są mocno krytyczni wobec głównego nurtu chrześcijaństwa. Chojnackiemu nie podoba się cała idea ekumenizmu. Zrzeszeni w Kościele Nowego Przymierza hołdują takim zasadom moralnym i etycznym, że znaleźli się w bezpośrednim kręgu zainteresowań i wsparcia ze strony osób i organizacji takich jak Marian Kowalski czy Narodowcy RP.

Autor: Jan Muller

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić