aktualizacja 

Pomyliła muchomora z kanią. Syna ocalił przeszczep

79

Przeszczep wątroby uratował życie mężczyźnie, który zjadł muchomora sromotnikowego. To najbardziej trujący grzyb w Polsce.

Pomyliła muchomora z kanią. Syna ocalił przeszczep
(Wikimedia Commons CC BY-SA, Jerzy Opioła)

29-latka operowali lekarze z Lublina. Zabieg odbył się w szpitalu imienia Kardynała Stefana Wyszyńskiego - informuje serwis rmf24.pl. Miał dużo szczęścia, bo - jak mówią specjaliści - pacjenci w jego stanie często nie dożywają przeszczepu z powodu braku dawcy.

W tym przypadku szybko zakwalifikowaliśmy mężczyznę do przeszczepu i wszystko się udało. Gdyby nie to, prawdopodobnie nie bylibyśmy w stanie mu pomóc - mówi mówi dr Jarosław Szponar z lubelskiego szpitala.

Mężczyzna trafił do szpitala razem ze swoją matką. Kobieta na szczęście zjadła mniej trującego grzyba i w jej przypadku wszystko skończyło się na strachu. 60-latka nie może sobie wybaczyć, że zbierając grzyby, pomyliła muchomora z kanią.

Od dzieciństwa zbierałam, jak mi się to mogło przytrafić? Otrułabym syna i siebie - przyznaje.

Toksyny muchomora sromotnikowego niszczą wątrobę. Gdy - po kilku godzinach od zjedzenia - pojawiają się objawy zatrucia, uszkodzenia organu są już nieodwracalne. W toksykologii przyjmuje się, że wystarczy zjeść jeden kapelusz grzyba, by przyjąć śmiertelną dawkę zabójczych substancji.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić