Potężna afera na ostatnich obradach Sejmu. Posłowie mówią o sfałszowanych podpisach

Poniedziałkowe wieczorne posiedzenie Sejmu obfitowało w niezwykle burzliwą dyskusję na temat projektu ustawy o głosowaniu korespondencyjnym proponowanym przez PiS. - To jest sfałszowany projekt ze sfałszowanymi podpisami - krzyczał jeden z posłów opozycji.

Ogromna afera w Sejmie. PiS sfałszowało podpisy pod projektem ustawy?
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Olkuśnik
wb

Projekt Prawa i Sprawiedliwości o możliwości przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych został uchwalony przez Sejm. Partia Jarosława Kaczyńskiego wygrała głosowanie o przyjęciu ustawy w stosunku 230 do 226. Podczas obrad nie obyło się jednak bez skandalu i licznych oskarżeń w stronę PiS-u.

Ustawa powinna być odrzucona. "System nie zadziałał"

Po pierwszym czytaniu projektu, PiS wygrało głosowanie 230 do 225. Opublikowane wyniki ukazały jednak, że trzech posłów opozycji głosowało zdalnie za przyjęciem tej ustawy. Cała trójka jeszcze przed zakończeniem drugiego czytania złożyła oficjalne oświadczenia, że system błędnie zaliczył ich głosy. Łatwo policzyć, że gdyby zostały one policzone poprawnie, opozycja wygrałaby 228 do 227, a ustawa zostałaby odrzucona.

Posłowie domagali się reasumpcji głosowania po pierwszym czytaniu w obawie, że wyniki celowo zostały zmanipulowane. Marszałek Elżbieta Witek stwierdziła jednak, że "nie ma żadnej możliwości, aby system źle policzył głosy" i na tym dyskusja się skończyła.

Gorąco na mównicy. "To jest sfałszowany projekt"

W poniedziałek, 5 kwietnia, w okolicach godzin południowych Sejm odrzucił pierwszy projekt PiS-u. Politycy Prawa i Sprawiedliwości niezwykle szybko i sprawnie złożyli jednak kolejną propozycję, która uwzględniła możliwość przełożenia wyborów przez Marszałka Sejmu RP, w razie wystąpienia w Polsce stanu epidemii.

Pod projektem pojawiły się jednak podpisy posłów PiS, którzy nie byli obecni w Sejmie. Dotyczy to trzech nazwisk, które oficjalnie zdeklarowały, że znajdują się poza Warszawą, w swoich lokalnych okręgach wyborczych. Nie przeszkodziło to jednak, aby ich ręcznie złożone podpisy znalazły się pod projektem ustawy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową