Przypadkowe odkrycie w Meksyku. Ma 1,7 tysiąca lat
W grobie były kości, 12 ludzkich czaszek i ceramiczne figurki.
Źródło zdjęć: © twitter.com | Cara Brookins
Rzeźby pochodzą z ery prekolumbijskiej. Przedstawiają szamana trzymającego w dłoni siekierę i kobietę z garnkiem. Mierzą odpowiednio 39 i 12 cm.
Figurki miały chronić zmarłych i pomóc im w przejściu z życia do śmierci - wyjaśnia archeolog Rafael Platas z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii.
Czaszki i kości leżały jedna na drugiej. Niektóre miały defekty, np. w postaci wybitych zębów. Odkrycia dokonano w mieście Colima. Na grób trafiono przypadkiem, podczas przebudowy miejscowego kościoła.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.