Natalia Bogucka| 

Rybnik (Śląskie). Pies o krok od śmierci. Nie miał siły nawet wstać

31

Pies był w koszmarnym stanie, gdy wolontariusze z fundacji Pet Patrol w Rybniku (woj. śląskie) odebrali zwierzę z gospodarstwa rolnego w pobliskich Żorach. Szarik był bliski śmierci. Pies nie miał siły, by wstać.

Rybnik
Rybnik (facebook.com/petpatrolrybnik)

Fundacja z Rybnika dostała zgłoszenie o zaniedbanym psie w gospodarstwie rolnym w Żorach. Wolontariusze wspominają, że gdy zobaczyli Szarika, był tak zakołtuniony, że nie wiedzieli gdzie jest jego przód, a gdzie tył.

Pies nie miał siły, by stać i był skrajnie wychudzony. Wolontariusze rozważali eutanazję, jednak powstrzymały ich całkiem dobre wyniki krwi psa.

Szarik dostaje kroplówki wzmacniające. Został odrobaczony i miał mnóstwo pasożytów. Niestety pies bardzo boi się ludzi. Fundacja Pet Patrol z Rybnika utworzyła zbiórkę na jego leczenie.

Jego właściciel zrzekł się na rzecz naszej fundacji psiaka. Uważał, że dobrze się nim opiekował, nie miał sobie nic do zarzucenia. W zależności od kolejnych ustaleń lekarzy zdecydujemy, czy oddać sprawę do prokuratury – powiedziała "Dziennikowi Zachodniemu" Marta Świerczyńska z Pet Patrol Rybnik.

Zobacz także: Pies sam w domu. Nagranie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić