Śmierć niewygodnego dziennikarza. Podwójne zabójstwo na Słowacji

256

Zwłoki dwóch osób odkryto w niedzielę. Policja mówi wprost, że Jan Kuciak zginął, bo naraził się komuś swoim dziennikarskim śledztwem.

Śmierć niewygodnego dziennikarza. Podwójne zabójstwo na Słowacji
(Facebook.com, Jan Kuciak)

Wraz z 27-letnim dziennikarzem zastrzelona została jego partnerka. Ostatni raz byli widziani w czwartek. W niedzielę późnym wieczorem policjanci pojechali do domu pary w mieście Velka Maca (około 65 kilometrów od Bratysławy) sprawdzić, co się z nimi dzieje.

Kiedy policjanci weszli do środka, znaleźli dwa ciała. Dzisiaj szef słowackiej policji zwołał specjalną konferencję prasową w sprawie morderstwa.

Każda z ofiar została trafiona tylko raz. Kobieta zginęła od strzału w głowę, mężczyzna od strzału w klatkę piersiową - powiedział Tibor Gaspar.

Funkcjonariuszy zaalarmowała matka partnerki Jana Kuciaka. Kobieta od dłuższego czasu nie mogła się skontaktować z córką. To dlatego pojechali do domu dziennikarza - informuje macierzysty serwis Kuciaka, Aktuality.sk.

Najbardziej prawdopodobna wersja morderstwa to działalność dochodzeniowa Jana Kuciaka - dodał Tibor Gaspar.

Zobacz także: Zobacz także: Brutalne morderstwo 19-latka w Krakowie

Jan Kuciak był dziennikarzem, który niejednemu zaszedł za skórę. Specjalizował się w wywlekaniu na światło dzienne oszustw podatkowych związanych z kompleksem luksusowych apartamentowców w słowackiej stolicy.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić