Strażniczki z Poznania złapały zboczeńca. Dostaną nagrodę

8

35-latek onanizował się w zaroślach nad Wartą w Poznaniu. Jego ujęcie nie było łatwe. Kiedy strażniczki miejskie ruszyły w pościg, ludzie zaczęli się śmiać i przeszkadzać w zatrzymaniu.

Strażniczki z Poznania złapały zboczeńca. Dostaną nagrodę
(Pixabay.com, CC0 Public Domain)

Zdeterminowane kobiety w końcu schwytały zboczeńca. W jego plecaku znalazły marihuanę, czasopisma pornograficzne i dziecięcą bieliznę. Prezydent zapowiedział, że zostaną nagrodzone – informuje „Nowa Trybuna Opolska”.

Zboczeniec usłyszał trzy zarzuty. Pierwszy dotyczy utrudnienia w zatrzymaniu, drugi – posiadania środków odurzających. Do sądu trafił również wniosek o ukaranie go za „nieobyczajny wybryk”.

Nagi 35-latek siedział w zaroślach i masturbował się. Jak twierdzą świadkowie, miał też zaczepiać dzieci. Mimo że sytuacja miała miejsce w niedzielę, około godziny 17, a w okolicy kręciło się sporo osób, tylko jedna z nich zaalarmowała służby. Była to starsza kobieta, która zadzwoniła pod 112.

*Pościg nie był łatwy, bo utrudniali go gapie. * Ludzie zamiast pomagać, przeszkadzali.

Jeden z mężczyzn obserwujących próbę zatrzymania, podszedł do strażniczki, chwycił ją za dłoń i agresywnie zapytał: „co wy mu, k..., robicie?!” - relacjonuje "Nowa Trybuna Opolska".

Autor: Izabela Kowalik

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić