Szukali zaginionego przez Google Maps. Kolosalna wpadka policji

Ciało zaginionego Australijczyka zostało odnalezione w obszarze oznaczonym przez policję jako "przeszukany".

Obraz
Źródło zdjęć: © google maps
Dagmara Smykla-Jakubiak

Mogli go znaleźć półtora roku wcześniej. 46-letni Darrell Simon ostatni raz był widziany w domu swojej dziewczyny w Queensland, z którego odjechał rowerem w kierunku własnej posiadłości. Po ponad roku bezowocnych poszukiwań jego ciało znaleziono właściwie przypadkiem.

Na zwłoki natknęli się nowi właściciele nieruchomości. Okazało się, że ciało Simona przez cały czas znajdowało się na terenie jego posiadłości, rzekomo przeszukanej przez policję. Śledczy przypuszczają, że popełnił samobójstwo z powodu problemów finansowych. Jak doszło do tak fatalnej pomyłki?

Policjanci w czasie poszukiwań używali map Google. Każdy funkcjonariusz otrzymał wydrukowaną mapę, na której nie zaznaczono granic terenu należącego do zaginionego. W efekcie przeszukano jedynie połowę posiadłości - informuje portal news.com.au.

Bardzo tego żałuję. To nie powinno się wydarzyć. Opóźnienie w znalezieniu ciała Simona spotęgowało smutek odczuwany przez jego rodzinę i przyjaciół, a zwłaszcza jego ojca - napisał w raporcie John Lock, koroner stanu Queensland.

Koroner zwrócił uwagę, że policja dysponuje lepszymi narzędziami. Zalecił, żeby podczas poszukiwań policja używała map lokalnych samorządów, systemu GPS oraz poprawiła komunikację wewnętrzną.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Skarby na plażach w Holandii. To przez sztorm

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus