Jan Muller| 

Tajemnicze zabójstwo Polaka w Irlandii. Myśleli, że to był wypadek

47

Irlandzka policja wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa polskiego imigranta.

Tajemnicze zabójstwo Polaka w Irlandii. Myśleli, że to był wypadek
(iStock.com)

Gdyby nie sekcja zwłok, śmierć Polaka w Letterkenny, hrabstwie Donegal, pozostałaby nieszczęśliwym wypadkiem. 36-letni Sebastian A. trafił do szpitala 1 listopada z ciężkimi obrażeniami ciała. Po jego śmierci lekarze odkryli, że ktoś go zamordował.

Mieszkający w domu przy Sylvian Park mężczyzna został znaleziony późnym popołudniem. Pierwotnie sądzono, że spadł ze schodów. Dzień po przywiezieniu na oddział ratunkowy szpitala uniwersyteckiego w Letterkeny Polak zmarł z powodu odniesionych ran - donosi "Irish Times".

Zgodnie z procedurami zarządzono sekcję zwłok. Patolog Marie Cassidy przeprowadziła badanie ciała polskiego imigranta. To co odkryła skłoniło policję do zmiany klasyfikacji śmierci na zabójstwo. Sebastian A. mieszkał w hrabstwie Donegal, na północnym zachodzie Irlandii, od trzech lat. W dniu śmierci, informuje policja, spędzał czas ze znajomymi we własnym domu. Przez jedną z nich został zaatakowany. O szczegółach zajścia mundurowi nie informują.

Detektyw inspektor Pat O'Donnell z miejscowej policji poprosił o pomoc każdego, kto może rzucić więcej światła na wydarzenia z 1 listopada i pomóc w śledztwie. Rodzice zamordowanego przyjechali do Irlandii w ostatni weekend. Obecny na miejscu brat sam też mieszka od pewnego czasu w Letterkenny. Przyjaciel nieżyjącego, właściciel polskiej restauracji, rozpoczął zbiórkę pieniędzy na transport ciała zmarłego do Polski.

Zobacz także: Zobacz także: Emigracja wciąż rośnie. Ponad 2,5 mln Polaków za granicą

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić