Świat obiegła dramatyczna fotografia. Po strzelaninie, do której doszło w mieście Pinotepa Nacional w meksykańskim stanie Oaxaca ludzie nadal nie mogą wyjść z szoku. Kilku uzbrojonych przestępców powiązanych z lokalnym kartelem narkotykowym rozstrzelało mężczyznę, jego 17-letnią żonę i 7-miesięczne dziecko.
Służbom szybko udało się ustalić tożsamość ofiar. Policjanci dowiedzieli się, że zamordowana rodzina padła ofiarą porachunków lokalnych gangsterów - donosi CNN. Internauci z całego świata zareagowali w bardzo stanowczy sposób, domagając się od władz Meksyku zagwarantowania obywatelom tego kraju należytego bezpieczeństwa.
W samym Meksyku zaś ludzie protestują na ulicach. Na filmie poniżej widać jak dziesiątki wstrząśniętych rozmiarem tragedii ludzi gromadzą się, aby wspólnie upamiętnić śmierć niewinnych ofiar. W hołdzie ułożyli wielkie serce ze zniczy symbolizujące triumf miłości nad nienawiścią.
Władze Meksyku od 2006 roku walczą z kartelami. Jednak szeroko zakrojona akcja nie przynosi pożądanych efektów. Tylko między 2007 i 2014 rokiem w całym kraju zamordowano ponad 164 tysiące ludzi - podaje Frontline. Naukowcy z Uniwersytetu w San Diego twierdzą, że ponad połowa z tej liczby to zabójstwa związane z przemysłem narkotykowym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.