Tragedia w Dubaju. 17 osób nie żyje
Policja z Dubaju poinformowała o koszmarnym wypadku autobusu. W tragedii życie straciło 17 osób a kolejne 3 trafiły do szpitala. Pojazd należał do przewoźnika z Omanu.
Do wypadku doszło we czwartek. O godzinie 17:40 czasu lokalnego autokar uderzył w znak przy drodze E311, zwanej Sheikh Mohammed bin Zayed Road. Policja z Dubaju, która poinformowała o tragedii, nie podała jak dotąd zbyt wielu szczegółów.
Śmierć ponieśli obywatele różnych narodowości. Kierowca autobusu wjechał w przydrożny znak. Przyczyny wypadku nie są znane - czytamy w komunikacie.
Policja podejrzewa, co mogło doprowadzić do tragedii. Na podstawie wstępnych ustaleń funkcjonariusze podejrzewają, że mogło dojść do usterki technicznej pojazdu lub tragicznego w skutkach zaniedbania.
Autokar należał do Mwasalat. To państwowa firma przewozowa Omanu. Reakcją na wypadek było zawieszenie do odwołania kolejnych połączeń na trasie ze stolicy Omanu, miasta Maskat, do Dubaju.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.