Turkmenistan zakazuje używania słowa "koronawirus"

Władze Turkmenistanu zakazały używania słowa "koronawirus". Nie może ono pojawić się zarówno w mediach, jak i w prywatnych rozmowach. Osoby, które będą rozmawiać o koronawirusie lub nosić na twarzach maseczki mogą zostać aresztowane.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Denis Doyle

Jak informują Reporterzy Bez Granic, słowo "koronawirus" zostało usunięte z broszur informacyjnych na temat zdrowia dystrybuowanych w szkołach, szpitalach i miejscach pracy w Turkmenistanie. Osoby noszące na twarzach maseczki lub rozmawiające o koronawirusie na ulicy, przystanku autobusowym czy w kolejce do sklepu, mogą zostać aresztowane przez policję.

Władze Turkmenistanu zasłużyły na swoją reputację, stosując tę ekstremalną metodę eliminacji wszystkich informacji o koronawirusie. Ta odmowa udzielania informacji nie tylko zagraża obywatelom Turkmenistanu, ale także wzmacnia autorytaryzm narzucony przez prezydenta Gurbangułę Berdymukhammedowa. Wzywamy społeczność międzynarodową do zareagowania i zmuszenie go do wzięcia odpowiedzialności za systematyczne łamanie praw człowieka - skomentowała Jeanne Cavelier, szefowa Reporterów Bez Granic w Europie Wschodniej i Azji Środkowej.

Władze Turkmenistanu utrzymują, że w kraju nie stwierdzono żadnego przypadku koronawirusa. Obywatele mają ograniczony dostęp do informacji o pandemii. Rząd kontroluje wszystkie media krajowe. Nieliczne osoby mogą uzyskać dostęp do cenzurowanej wersji Internetu, zwykle w kafejkach, w których muszą najpierw okazać dokument tożsamości.

Koronawirus na świecie

Na całym świecie stwierdzono już ponad 800 tys. przypadków zakażeń koronawirusem. Zmarło 39 tys. osób. 172 tys. pacjentów wyleczono.

Zobacz także: Koronawirus. Polska. Tłumy Ukraińców na granicy. "Wyjątkowa sytuacja"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył