W Niemczech chcą dopuścić reklamowanie aborcji. "Zakaz jak z czasów nazizmu"

Wprowadzenia możliwości reklamowania przerywania ciąży chcą niemieckie środowiska "pro-choice" i minister sprawiedliwości.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Joe Raedle

Niemiecki minister sprawiedliwości wezwał parlament do zmiany prawa. Chociaż aborcja w Niemczech nie jest zakazana, to nie można jej reklamować. Zdaniem Heiko Maasa obecne prawo komplikuje dostęp kobiet do informacji, gdy te znajdują się "w skrajnym położeniu". Porównał obowiązujące zapisy do czasów, gdy krajem rządzili naziści.

Czasy, w których państwo miało prawo kontrolować ciała swoich obywateli, na szczęście zniknęły i są już przeszłością - cytuje Heiko Maasa serwis augsburger-allgemeine.de.

Debata rozgorzała po tym, jak jedna z lekarek została ukarana. Przedstawiciele niemieckiej grupy "Nigdy więcej” zgłosiły władzom, że dr Kristina Haenel przedstawia na swojej stronie internetowej informacje o wykonywaniu aborcji. Lekarka wymieniła przerywanie ciąży wśród innych usług medycznych, które oferuje.

Zobacz także: Warnke o aborcji: "Kobieta sama powinna decydować"

Lekarka rodzinna stanęła przed sądem Ten stwierdził, że informacja nie jest przestępstwem, ale równocześnie lekarz nie powinien reklamować tego typu zabiegu na stronie internetowej. W niemieckich miastach grupy "pro-choice” zaczęły organizować kampanie wspierające dr Haenel. Sama lekarz uważa, że stara się podnosić świadomość na temat aborcji u kobiet.

Obecnie aborcja w Niemczech jest dozwolona. Aczkolwiek lekarze rodzinni i szpitale, prowadzone np. przez organizacje religijne, mogą odmówić wykonania tego zabiegu. Aborcji można dokonać pod warunkiem skorzystania z obowiązkowych konsultacji lub w przypadku, gdy jest ona niezbędna z powodów medycznych. Jeżeli ciąża jest spowodowana gwałtem lub zagrożone jest zdrowie matki, wtedy zabieg jest refundowany.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"