Wielka Brytania. Banda wyrostków zniszczyła auto rodziny z Polski
Do ataku na polską rodzinę doszło w godzinach wieczornych. Wandale byli uzbrojeni w kije, młotki i rury.
Właścicielka pojazdu pragnie pozostać anonimowa. Sytuację streściła w rozmowie z „Halesowen News”. Sytuacja wydarzyła się w Worcester, w okolicy ulicy Tollandine Road.
Kobieta opisuje wandali jako "młodych". Pojawili się przed domem polskiego małżeństwa około 21:40. Miało to miejsce na początku sierpnia. Z niewiadomych przyczyn na celownik wzięli tylko jedno auto – Audi Q7, które zdemolowali.
*Rodzina patrzyła jak niszczone jest ich auto. *Mąż Polski wraz z córką rzucili się w pogoń za wandalami. Nikogo nie udało się jednak złapać. 42-letnia Polka wezwała policję. Jej 8-letni syn wpadł w panikę.
"Mój 8-letni syn panikował. Nie wiedział co się dzieje, ja również bałam się co będzie dalej. Tyle się teraz słyszy o tego typu atakach" - komentowała.
Rodzina mieszka na wyspach od 12 lat. Jak przyznaje Polka doświadczyła tam wiele nienawiści. Po zdarzeniu na ulicę wyszli zaniepokojeni hałasami sąsiedzi. Naprawa auta będzie kosztowała 5 tys. funtów.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
