Wielkopolska. Bohaterski czyn nad jeziorem Czeszewskim. Uratował małe dzieci

Na jeziorze Czeszewskim mogła wydarzyć się tragedia. Dwie dziewczynki odpłynęły na dmuchanym materacu. Na szczęście uratował je pan Grzegorz z Gołańczy. Wędkarz zachował zimną krew i na swojej łódce sprowadził dzieci na brzeg. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Grzegorz Szumski
Aldona Brauła

Pan Grzegorz Szumski z pewnością zapamięta tamten dzień na długo. Wraz z żoną przyjechał nad jezioro Czeszewskie, aby łowić ryby i trochę odpocząć. Nie spodziewał się nadchodzących zdarzeń.

Tego dnia przyszła tam również kobieta z dwiema dziewczynkami. Dzieci miały ze sobą dmuchany materac w kształcie jednorożca. Od razu zaczęły na nim pływać.

Po kilku minutach opiekunka dzieci zaczęła wzywać pomocy. Okazało się, że przez mocne podmuchy wiatru materac, na którym znajdowały się dziewczynki, zaczął coraz bardziej odpływać od brzegu.

Kobieta próbowała sama je uratować, ale nie pozwalał na to silny wiatr. Wezwano służby ratunkowe. Pan Grzegorz postanowił nie czekać i sam ruszył na pomoc.

Najpierw chciał płynąc wpław jeziora, jednak to się nie udało. Wtedy samodzielnie zwodował stojącą na brzegu łódkę i sprowadził dzieci z powrotem na brzeg.

Nie było to łatwe pod względem fizycznym i psychicznym – powiedział pan Grzegorz w rozmowie z o2.

Aby zwodować taką łódkę wymagana jest duża siła. W normalnych warunkach potrzebne są dwie osoby. Jednak aby ratować dzieci, pan Grzegorz dokonał tego samodzielnie.

Historia zakończyła się szczęśliwie. Dziewczynki w wieku 3 i 6 lat bezpiecznie wróciły na brzeg. Pan Grzegorz został lokalnym bohaterem. Jego postawa jest godna podziwu.

W internecie pojawiło się jednak kilka nieprzychylnych komentarzy na temat opiekunki dzieci i samego pana Grzegorza. Mężczyzna skwitował to krótko:

Brak słów. Niech tylko każdy zrobi, to co ja.

Zobacz także: Czekali na to od 80 lat. Spektakularne odkrycie na głębokości 820 m

Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty