Warszawa. Policjanci wpadli znienacka. 10 zatrzymanych
Policjanci z Warszawy zatrzymali 10 osób na terenie powiatu pruszkowskiego. Wszyscy, którzy wpadli w ręce funkcjonariuszy podczas wielkiej, skoordynowanej akcji, są podejrzani o poważne przestępstwa. Usłyszeli już zarzuty w sprawie wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków.
Funkcjonariusze zabezpieczyli amfetaminę, haszysz oraz marihuanę. Zatrzymana grupa miała wprowadzać do obrotu znaczne ilości tych środków odurzających i substancji psychotropowych. Jak wynika z informacji policji, narkotyki były rozprowadzane w podwarszawskich miejscowościach.
Sprawą zajął się wydział do walki z przestępczością narkotykową. Praca operacyjna i procesowa oraz współpraca z Prokuraturą Okręgową w Warszawie przyniosła efekty. Policja wytypowała osoby, które miały zajmować się rozprowadzaniem narkotyków. Wykryła również miejsce ich produkcji. W końcu prokurator wydał nakaz zatrzymania osób związanych z grupą przestępczą.
Akcja toczyła się na terenie powiatu pruszkowskiego. Funkcjonariusze równocześnie weszli do kilku miejsc. W trakcie przeszukania policja zabezpieczyła amfetaminę, marihuanę, haszysz oraz 2 kilogramy substancji sypkiej, którą przesłano do dalszych badań. Policja przechwyciła również wagi oraz odczynniki, które wykorzystywano w produkcji.
Zobacz także: Psy nie dały się zmylić. 51-latek zatrzymany na Lotnisku Chopina
Zebrany materiał dowody pozwolił na postawienie zarzutów 9 mężczyznom. Chodzi przede wszystkim o wprowadzanie narkotyków do obrotu i uczynienie z tego stałego źródła dochodu. Odbiorcami narkotyków mieli być przede wszystkim mieszkańcy powiatu pruszkowskiego.
Wobec czterech mężczyzn zastosowano tymczasowy areszt, a pięciu objęto policyjnym dozorem. Za wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
