Zakaz wstępu do lasów bez podstawy prawnej? Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje

W związku z epidemią koronawirusa na terenie Polski wprowadzono liczne obostrzenia i zakazy. Jeden z nich dotyczy wstępu do lasów, który jak donosi Rzecznik Praw Obywatelskich, jest pozbawiony jakiejkolwiek podstawy prawnej.

Zakaz wstępu do lasów nie ma żadnej podstawy prawnej - twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara/ PAP
wb

Parki Narodowe zostały zamknięte, a wejście do lasów jest zabronione pod rygorem otrzymania mandatu. Taka decyzja zapadła 3 kwietnia i obowiązuje na obecnych zasadach przynajmniej do 11 kwietnia włącznie.

Niestety mimo próśb i apeli, wciąż dużo osób wykorzystuje czas odizolowania na pikniki i towarzyskie spotkania, m.in. na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe – można było przeczytać w oficjalnym komunikacie.

Wprowadzony zakaz wstępu do lasów wywołał duże kontrowersje. Polacy w zdecydowanej większości uważają tę decyzję za niezrozumiałą. Również w Sejmie nie zabrakło dyskusji na ten temat, a wywołał ją między innymi Grzegorz Braun, który ironicznie pytał Mateusza Morawieckiego "co wy w tych lasach knujecie? Kto tam ma lądować?".

Zakaz wstępu do lasów bez podstawy prawnej

W sprawie zakazu interweniował już Rzecznik Praw Obywatelskich. Wystosował on we wtorek, 7 kwietnia, oficjalne pismo do ministra środowiska. Przypomina on w nim, że taki zakaz nie ma absolutnie żadnej podstawy prawnej, a stan epidemii na terenie kraju nie jest argumentem, aby takie przepisy wprowadzać.

Ani przepisy ustawy o lasach, ani przepisy ustawy o ochronie przyrody nie przewidują możliwości zakazania wstępu do lasu i parku narodowego z powodu epidemii choroby ludzkiej - przekonuje RPO.

Rzecznik podkreśla również, że "w świetle innych przyjętych rozwiązań w związku z zapobieganiem i zwalczaniem epidemii zakaz wstępu do lasu jest zbędny i zbyt daleko idący".

Zgodnie z prawem jedyną podstawą wprowadzenia okresowego zakazu wstępu do lasu, mogą być przypadki z art. 26 ust. 3 ustawy o lasach, czyli: wystąpienie zniszczenia albo znacznego uszkodzenia drzewostanów lub degradacja runa leśnego; wystąpienie dużego zagrożenia pożarowego; wykonywanie zabiegów gospodarczych związanych z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna - dodaje RPO.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok