aktualizacja 

Zamieszki w Holandii. Nie chcą wielkiego ośrodka dla imigrantów

Wiceminister sprawiedliwości Holandii ostro potępił działania mieszkańców jednej z gmin.

Protest w Holandii
Protest w Holandii (East News)

W Geldermalsen oprotestowano budowę ośrodka dla uchodźców. Do gminy, w której żyje niespełna 27 tys. osób, miało przyjechać 1,5 tys. imigrantów. To nie spodobało się mieszkańcom, których protest szybko przerodził się w zamieszki.

W stronę policji leciały kawałki gruzu, a nawet fajerwerki. Kilka osób aresztowano, na szczęście nikt nie został ranny. Zamieszki potępiły już władze. Wiceminister sprawiedliwości Klaas Dijkhoff powiedział, że granica wolności wypowiedzi została przekroczona.

1,5 tys. imigrantów to jednak dopiero początek. Do końca 2016 roku Holandia ma zamiar przyjąć w sumie 58 tys. uchodźców.

Nastroje antyimigranckie widać również w innych krajach, szczególnie w Wielkiej Brytanii. 80 proc. Brytyjczyków, mając wolny pokój, nie przyjęłoby uchodźcy nawet na krótki okres – wynika z badań ORB International, które objęły 14 krajów. Gorzej od Wielkiej Brytanii wypadła tylko Bułgaria. Tam imigranta pod dach wpuściłoby 14 proc. ludzi.

Najbardziej przyjazny imigrantom naród to Hiszpania. Tam 62 proc. ludzi otworzyłoby swoje drzwi przybyszom zza granicy. W Niemczech i Grecji ten odsetek wynosi 48 proc. Europejska średnia wynosi 35 proc

Niechętni do imigrantów są też Polacy. Według badań CBOS opublikowanych w czerwcu 2015 roku, 53 proc. ankietowanych uważa, że nasz kraj nie powinien przyjmować uchodźców przybywających do Europy. Za jest 33 proc. Pozostali nie potrafią określić swojego stosunku do sprawy. Badanie przeprowadzono przed ogłoszeniem, że Polska powinna przyjąć 2,5 tys. uchodźców, ale już po sugestiach Komisji Europejskiej by nasz kraj przyjął ok. tys. imigrantów.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić